Dawno tam nie byłam, bardzo dawno … Kiedyś bywałam tam częściej, przeważnie o wschodzie słońca, w celach oczywiście fotograficznych 🙂 Dzisiejsza piękna pogoda i wizja rogalińskiego zachodu słońca sprawiły, że wsiadłam na rower, do torby schowałam aparat i pospieszyłam na spotkanie z rogalińskimi dębami.
Po przyjeździe na miejsce trochę się zmartwiłam – zachodzące słońce skrywały chmury.
Słońce na szczęście poradziło sobie w ten sposób, że ukazało się po chwili poniżej chmur i rozpoczęło malowanie nieba:
Z każdą chwilą chmury zmieniały barwę
W końcu trzeba było ruszać w drogę powrotną. Wtedy na niebie pojawił się On. Trochę chudy,ale jakże malowniczy.
To było naprawdę miłe zakończenie wycieczki i pięknego, jeszcze letniego dnia.
Ależ przepiękne widoki!! Niesamowite chmury, kolory zachodu, pięknie to wszystko uchwyciłaś w kadrze! Bardzo lubię takie zdjęcia 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję za dobre słowa 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne niebo i fantastyczne chmury! Bardzo mi się podobają fotki. Gdzie dokładnie leżą Łęgi?
PolubieniePolubienie
Łęgi leżą mniej więcej pomiędzy Rogalinem a Rogalinkiem oraz między Wartą a szosą nr 431 (Mosina – Kórnik). Dotrzeć do nich można idąc polną drogą z Rogalinka lub z parku przy pałacu w Rogalinie.
PolubieniePolubienie
Piękne miejsce:)
PolubieniePolubienie
Miło mi poinformować o nominacji do Liebster Blog Award
https://grandmader.wordpress.com/2015/10/13/hurra-dopadla-mnie-nominacja/
PolubieniePolubienie
Jakie cudowne zdjęcia!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję!
PolubieniePolubienie
Niestety Majątek Rogalin, który zarządza terenem Łęgów Rogalińskich, właśnie postanowił zniszczyć to miejsce. Zapraszam do wsparcia inicjatywy fotografów i obrony tego unikatowego na skalę europejską krajobrazu.
PolubieniePolubienie
Właśnie dzisiaj czytałam o tym co się tam stało. Brak mi słów …
PolubieniePolubienie