Spacerem po Wroceniu

Minęła już połowa września, a ja żyję jeszcze wspomnieniami sierpniowego wyjazdu nad Biebrzę. Nieplanowanego, takiego z zaskoczenia, bardzo krótkiego, ale niezwykle udanego. Na to, że był udany złożyły się: ładna pogoda i bardzo przyjemne miejsce zakwaterowania. Miejsce to znajduje się w miejscowości Wroceń. Jest to niewielka wioska nad samą rzeką, cicha, spokojna, na końcu drogi. Z wieczornego spaceru po niej pozostały mi takie wspomnienia:

Biało – czarna kocia para

Kapliczki

Ptasie nuty

Szczęśliwe krowy

Łódki

Wiejskie domy

Dojrzewające przy drodze jabłka , oznaka zbliżającej się jesieni

Na zakończenie mam dowód na to, że nie zawsze to Ewa namawia do złego 🙂

 


7 myśli w temacie “Spacerem po Wroceniu

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.